Ciecierzyca, znana także jako cieciorka lub groch włoski, to roślina strączkowa, której właściwości zdrowotne od dawna są docenianie w krajach basenu Morza Śródziemnomorskiego i Bliskiego Wschodu. W kuchni arabskiej ciecierzycę wykorzystuje się do przyrządzenia słynnych falafeli czy humusu, czyli pasty do smarowania pieczywa. W Egipcie nasiona ciecierzycy traktowane są jako afrodyzjak, ponieważ działają silnie pobudzająco.
Istnieją dwa rodzaje ciecierzycy: kabuli i desi. Ziarna najczęściej spożywanej odmiany, czyli kabuli, są duże i mają kremową barwę, natomiast nasiona desi są małe i występują w wielu kolorach: kremowym, czerwonym, czarnym, brązowym, żółtym i zielonym. Każdy z tych rodzajów ciecierzycy charakteryzuje nieco słodkawy i delikatny smak z orzechową nutą.
Ciecierzyca źródłem białka
W 100 g ugotowanej ciecierzycy jest aż 8,86 g białka, które wykazuje stosunkowo dużą wartość odżywczą, m.in. dlatego, że dostarcza tych aminokwasów, których nie posiadają białka znajdujące się w produktach zbożowych. Jednak mimo to nie może w 100 proc. zastąpić pełnowartościowego białka pochodzenia zwierzęcego, np. białka mleka. Specjaliści z Instytutu Żywności i Żywienia przekonują, że w takiej sytuacji wystarczy połączyć ciecierzycę (jak wszystkie rośliny strączkowe) z innymi produktami roślinnymi w jednym posiłku (np. kaszą), by stworzyć dobre źródło pełnowartościowego białka.
Jak przekonują lekarze i dietetycy, w diecie dorosłego człowieka połowę potrzebnej ilości białka powinny stanowić białka zwierzęce, a drugą połowę białka pochodzące z pokarmów roślinnych. Z kolei w diecie dzieci i młodzieży oraz kobiet w ciąży i w okresie karmienia piersią białka roślinne powinny stanowić 1/3 należnej ilości białka.
Ciecierzyca obniża ciśnienie i poziom cholesterolu
Ciecierzyca zmniejsza stężenie frakcji tzw. „złego” cholesterolu, który jest przyczyną miażdżycy, a tym samym licznych chorób serca, m.in. choroby wieńcowej czy zawału serca. Potwierdzają to badania przeprowadzone przez naukowców z Harvard School of Public Health na grupie 40 tysięcy mężczyzn wynika, iż codzienna wysoka dawka błonnika zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę wieńcową serca aż o 40 proc.
Ciecierzyca na zaparcia
Niedobór błonnika pokarmowego w diecie jest najczęstszą przyczyną zaparć. A tego składnika odżywczego ciecierzyca zawiera spore ilości, bo aż 7,6 g/100 g. Błonnik – a konkretnie jego frakcja nierozpuszczalna – po dostaniu się do organizmu wchłania wodę w jelitach i zwiększa objętość stolca, co z kolei pozytywnie wpływa na perystaltykę jelit i prawidłowe wypróżnienia. Ponadto wiąże on nadmiar kwasu solnego w żołądku, co jest pożądane u osób z nadkwaśnością czy refluksem żołądkowo-przełykowym. Pomoże także w chorobach jelit, m.in. uchyłkowatości jelit, żylakach odbytu. Niektórzy przekonują, że może także zapobiec nowotworowi jelita grubego.
Ciecierzyca może zapobiec rozwojowi cukrzycy
Ciecierzyca ma niski indeks glikemiczny (IG =30), w związku z tym bez obaw mogą po nią sięgać cukrzycy, tym bardziej, że zawarty w niej błonnik stabilizuje poziomu glukozy (cukru) we krwi i obniża wchłaniania węglowodanów.
Ponadto, jak wynika z badań, które zostały opublikowane w 2007 roku w „British Journal of Nutrition”, dzięki diecie bogatej w ciecierzycę można zredukować trzewną tkankę tłuszczową i zmniejszyć odporność na insulinę. Przynajmniej taki efekt badacze uzyskali u szczurów z otyłością wywołaną laboratoryjnie. Doszli więc do wniosku, że dieta bogata w ciecierzycę może zapobiec wystąpieniu cukrzycy.
WSTECZ