Otyłość jest jedną z najgroźniejszych i najbardziej skomplikowanych chorób przewlekłych. Do jej powstania przyczynia się wiele czynników tzw. środowiskowych (np. nieprawidłowe odżywianie, niska aktywność ruchowa), psychologicznych, genetycznych i hormonalnych.
Otyłość uznano za chorobę już ponad 50 lat temu. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wpisała ją na Międzynarodową Listę Chorób i Problemów Zdrowotnych (tzw. klasyfikacja ICD10) pod kodem E66. W Polsce lista ta obowiązuje od 1996 r. i ma ją w swoim biurku każdy lekarz. Stawiając pacjentowi diagnozę musi bowiem wpisać do karty odpowiedni kod choroby.
Przyczyn otyłości jest naprawdę wiele i są one zróżnicowane. U każdego chorego może być ich kilka, a nawet kilkanaście. Określenie czynnika/czynników, wywołujących otyłość to proces długi i wymaga u każdego pacjenta indywidualnej diagnostyki, a późniejsze efektywne leczenie spersonalizowanych metod i narzędzi. Co więcej, badania nad otyłością ujawniają wciąż nowe przyczyny, które mogą doprowadzić do powstania tej choroby.
Otyłość – co to jest nadwaga?
Otyłość zaczyna się od nadwagi. Dlatego specjaliści nazywają ją: przedotyłością, albo stanem przedotyłościowym.
Nadwaga to stan, w którym dostarczamy organizmowi z pożywieniem zdecydowanie więcej energii, niż potrzebuje do prawidłowego funkcjonowania, w tym do podstawowej przemiany materii, wytwarzania ciepła i aktywności fizycznej.
Nasz „oszczędny” i „gospodarny” organizm, aby nie zmarnować tej dodatkowej energii, zaczyna ją magazynować w postaci tkanki tłuszczowej. Planuje ją wykorzystać w „gorszych” czasach, kiedy nie będzie miał dostępu do pożywienia. A jeśli te nie nadchodzą, „zapasy” tkanki tłuszczowej po prostu narastają. Ten dodatkowy „skład” tkanki tłuszczowej zbiera się w różnych partiach ciała. U mężczyzn najczęściej na brzuchu. Stąd też wzięła się nazwa tzw. otyłość brzuszna, otyłość typu jabłko. U kobiet tkanka tłuszczowa lokuje się zwykle w okolicach dolnej partii brzucha, na pośladkach i na udach. Dlatego określa się ją też jako otyłość pośladkowo-udową, otyłość typu gruszka.
Pamiętajmy jednak, że w każdym z typów otyłości, ten „zapas” tkanki tłuszczowej jest widocznym objawem choroby, a nie jej przyczyną. Nadwaga to stan, w którym powinna nam się zapalić czerwona lampka alarmowa: coś się dzieje złego z organizmem! Jeśli w porę nie zaczniemy leczenia, nadwaga może rozwinąć się w chorobę otyłości – I, II i III stopnia, czyli tzw. otyłość olbrzymią.
Otyłość – przyczyny środowiskowe
Zdiagnozowanie czynnika, który wywołał nieprawidłowe spożycie pokarmów to podstawa skutecznego leczenia otyłości. Czynniki środowiskowe, które mogą doprowadzić do otyłości, to te związane z naszym codziennym życiem – także rodzinnym, prywatnym i zawodowym. Nie chodzi więc tutaj wyłącznie o jedzenie produktów, które mają za dużo tłuszczu, albo unikanie ruchu, ale o wiele innych powodów, które mogą doprowadzić do nadwagi i otyłości, a z których często nawet nie zdajemy sobie sprawy. Ich lista jest dość długa, więc podzieliliśmy ją na kilka sekcji.
1. Nieprawidłowe odżywianie, a także rodzinne zwyczaje przyrządzania i spożywania posiłków, a w tym:
- jedzenie posiłków zbyt obfitych,
- jedzenie produktów o zbyt dużej gęstości energetycznej(żywności, która w 1 g zawiera dużą ilość kalorii, najczęściej z powodu dużej zawartości tłuszczu i cukru),
- zbyt częste spożywanie posiłków bez 3-4 godzinnych przerw między nimi,
- nieregularne jedzenie posiłków i dojadanie między nimi „na zapas” np. słodkich lub słonych przekąsek,
- zakłócenia w porach spożywania posiłków,
- nie jedzenie śniadań,
- jedzenie jednego posiłku dziennie – np. po skończonej pracy,
- zbyt późne jedzenie kolacji– powinna być spożywana najpóźniej na 2h przed snem,
- picie napojów słodzonych,
- nie jedzenie warzyw,
- niechęć do próbowania nowych produktów.
2. Nieprawidłowe zakupy żywności, w tym:
- produktów wysoko przetworzonych, które dostarczają w małych ilościach dużej ilości kalorii,
- produktów z konserwantami, „ulepszaczami”, sztucznymi barwnikami,
- owoców i warzyw, których rozwój był wspomagany środkami chemicznymi,
- kierowanie się przy wyborze produktu jego ceną – nie zawsze, ale często najtańsze produkty zawierają najwięcej niekorzystnych dla zdrowia tłuszczy i cukrów, a mało zdrowego błonnikapokarmowego,
- uleganie nieprawdziwym informacjom w hasłach reklamujących żywność.
3. Niska aktywność ruchowa
Rozwój cywilizacji, w tym produkcji żywności, metod sprzedaży i nowych technologii spowodował, że coraz mniej się ruszamy także po to, aby „zdobyć” żywność. Nie musimy już na nią polować (także na tą w sklepie), piec, zbierać, a nawet jeździć po nią do sklepu.
Wystarczy, że włączymy na tablecie lub telefonie odpowiednią aplikację, wybierzemy odpowiednie produkty i zamówimy, a przywiozą nam je do domu. I w ten sposób zamiast kilkuset, czy tysiąca kroków, dzięki którym organizm zużytkowałby energię, wykonujemy kilka „kliknięć” lub „dotknięć” palcem, które z aktywnością ruchową nie mają nic wspólnego.
4. Stres
Szybkie tempo życia, rywalizacja w pracy lub potrzeba „wyrobienia” odpowiedniej normy, od której zależy nasze wynagrodzenie, chęć zapewnienia rodzinie bytu, sprostania wymaganiom własnym i innych, a także posiadanie coraz większej liczby przedmiotów, które w naszym przekonaniu są nam niezbędne do życia.
Te i wiele innych czynników sprawia, że żyjemy w coraz większym stresie. Aby go „zajeść” często sięgamy po produkty, które dają nam złudne poczucie spokoju, lepszego samopoczucie.
Pamiętajmy jednak, że tym co kieruje nami kiedy zaczynamy „zajadać” stres nie jest głód, ale apetyt. Głód to fizjologiczna potrzeba spożycia pokarmu, aby utrzymać organizm przy życiu. A apetyt to chęć zjedzenia czegoś, co jak wynika z naszych doświadczeń, przynosi nam ulgę, sprawia przyjemność.
Otyłość – przyczyny psychologiczne
Problemy emocjonalne lub schorzenia psychiczne mogą być zarówno przyczyną choroby otyłości, jak i jej konsekwencją. U tych chorych, u których otyłość powiązana jest z czynnikami psychologicznymi diagnozuje się najczęściej:
- niską samoocenęi brak samoakceptacji,
- obniżony nastrójlub depresję – aby poprawić sobie samopoczucie chorzy sięgają po słodycze lub alkohol, które dostarczają dodatkowych kalorii,
- zastępowanie jedzeniem ważnych potrzeb emocjonalnych – np. miłości, przyjaźni, bezpieczeństwa, uznania, szacunku otoczenia,
- zespół nocnego jedzenia, który przejawia się m.in. niejedzeniem posiłków rano, zjadaniem ponad połowy pokarmów w godzinach wieczornych i nocnych, trudnościami z zasypianiem lub bezsenność, a także lunatyzmem– kiedy chory nie ma świadomości, że wstaje w nocy, aby coś zjeść,
- zespół kompulsywnego jedzenia, kiedy chory zjada duże ilości pokarmu pod wpływem zdenerwowania, niepokoju, smutku, samotnościlub znudzenia, a ilość i jakość zjadanego pokarmu nie mają dla niego żadnego znaczenia,
- uzależnienie od jedzenia, którego objawami są:
- odczuwanie wewnętrznego przymusu do spożywania dużej ilości pokarmów,
- brak kontroli nad jedzeniem,
- fizyczne oznaki tzw. odstawienia, kiedy chory nie je, np. drżenie mięśni, zaprzeczenie temu, że nie kontroluje jedzenia, spożywanie
jedzenia mimo świadomości, że w zbyt dużych porcjach jest dla niego szkodliwy.
Ryzyko wystąpienia uzależnienia od jedzenia jest większe u osób, które widzą w nim „narzędzie” zmniejszenia stresu oraz są w ogóle podatne na różne uzależnienia.
Otyłość – przyczyny hormonalne
Najczęstsze z nich to tzw. zespół Cushinga, przy którym nadmiar wydzielanego przez organizm kortyzolu, nazywanego hormonem stresu wywołuje potrzebę jedzenia większej ilości pokarmów. Przyrost masy ciała może także powodować niedoczynność tarczycy, ale tylko zaawansowana i nie leczona.
Wymieniając czynniki hormonalne powodujące otyłość badacze tej choroby i lekarze wskazują także na zaburzenia w działaniu hormonów, które przesyłają do mózgu sygnał głodu (grelina – „nakazuje”: jedz! ) i sytości (GLP1 – „nakazuje”: stop, przestań jeść!).
Otyłość – przyczyny genetyczne
Jakiś czas temu naukowcy poinformowali, że odkryli gen o nazwie FTO, który zwiększa ryzyko występowania otyłości. Jeśli jednak dopatrujemy się przyczyn otyłości w genetyce, to trzeba zaznaczyć, że za jej powstanie może odpowiadać nawet i 100 genów, a FTO jest jednym z nich.
Specjaliści podkreślają jednak, że w „dziedziczeniu” otyłości chodzi bardziej o powielanie dostrzeżonych u dziadków i rodziców błędnych nawyków żywieniowych i mało aktywnych sposobów spędzenia wolnego czasu. Na całym świecie odnotowano zaledwie 200 przypadków, u których uszkodzenia funkcji pojedynczego genu było przyczyną otyłości.
Otyłość – leczenie zachowawcze
Prawda jest brutalna, pozbądźcie się złudzeń – żadna „dieta-cud” na 2-3 tygodnie, czy nawet na kilka miesięcy nie pomoże w skutecznym leczeniu nadwagi i otyłości. Do tego konieczna jest trwała, na całe życie zmiana nawyków żywieniowych połączona z trwałym zwiększeniem aktywności fizycznej. To tzw. leczenie zachowawcze.
Aby zredukować masę ciała trzeba spożywać mniej kalorii niż tego potrzebuje organizm. Ale te ilości mogą być u każdego chorego bardzo różne. Zależą m.in. od jego wieku, sprawności fizycznej, rodzaju wykonywanej pracy, zaawansowania otyłości i innych schorzeń.
Dlatego prawidłową ilość kalorii, które może dziennie zjadać konkretna osoba z nadwagą lub otyłością, aby uzyskać korzystny efekt leczniczy powinien ustalić lekarz w porozumieniu z dietetykiem.
To samo dotyczy aktywności ruchowej. Jej rodzaj i „dawkowanie” powinny być dopasowane do stanu zdrowia, kondycji fizycznej i stopnia zaawansowania otyłości u każdego chorego oddzielnie. Takie zalecenia również powinien ustalić lekarz wspólnie z fizjoterapeutą.
Warto wiedzieć
Aktywności i sporty BEZPIECZNE dla wszystkich osób z nadwagą i otyłością to:
- proste ćwiczenia w wodzie,
- wodny aerobic,
- pływanie,
- nordic walking,
- niektóre ćwiczenia pilates,
- jazda na rowerze– stacjonarnym i terenowym.
Aktywności i sporty NIEBEZPIECZNE dla osób z otyłością (zwłaszcza tzw. olbrzymią) to:
- step,
- zumba,
- tabata,
- ćwiczenia na trampolinachi maszynach wiszących (np. trx),
- ćwiczenia z elementami akrobatyki,
- skoki,
- trening obwodowy,
- wspinaczka,
- zjazdy na nartach,
- szybkie lub długo dystansowe bieganie.
Otyłość – leczenie farmakologiczne
Wykorzystuje się ją przede wszystkim u osób z nadwagą oraz otyłością I i II stopnia. Czasem, przyjmowanie leków na receptę wspierających redukcję masy ciała zaleca się pacjentom tzw. bariatrycznym, czyli tym, którzy albo przygotowują się do zabiegów chirurgicznego leczenia otyłości (chirurgia bariatryczna) i muszą przed operacją zredukować masę ciała do określonego poziomu albo już są po operacji bariatrycznej, ale doszło u nich do ponownego przyrostu wagi.
W Polsce dostępne są dwa leki recepturowe wykorzystywane w leczeniu otyłości. Pierwszy z nich powoduje wydłużenie czasu odczuwania sytości po posiłku i zmniejsza apetyt, a drugi hamuje wchłanianie w jelitach tłuszczu spożytego z pokarmem.
O włączeniu leków do terapii nadwagi i otyłości, a także o ich dawkowaniu i czasie przyjmowania zawsze decyduje lekarz. Niestety, leki te nie są refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, więc chory ponosi pełne koszty ich zakupu.
Otyłość – leczenie chirurgiczne (operacje bariatryczne)
Chirurgia bariatryczna to metoda leczenia, którą stosuje się u chorych z zaawansowaną otyłością. Do operacji kwalifikowani są chorzy na otyłość III stopnia (BMI 40+) lub otyłość II stopnia (BMI 35,0 – 39,9), u których doszło już do powikłań choroby otyłości, np.
Obecnie w Polsce wykonuje się trzy rodzaje operacji bariatrycznych:
- rękawową resekcję żołądka(tzw. sleeve),
- by-pass żołądkowy(tzw. gastric by-pass i jego odmianę mini gastric by-pass)
- oraz – coraz rzadziej – założenie opaski żołądkowej.
Celem każdej z tych operacji jest nie tylko ograniczenie objętości żołądka, aby chory mógł spożywać mniejsze porcje, ale przede wszystkim wyłączenie z działania tej części żołądka, w której produkowana jest grelina, czyli tzw. hormon głodu. Wszystkie trzy zabiegi są refundowane przez NFZ.
Metodą pośrednią jest implantacja tzw. balonu żołądkowego. Stosuje się ją przede wszystkim u chorych na otyłość skrajnie olbrzymią (BMI 50+), którzy w ramach przygotowania do głównej operacji bariatrycznej muszą zredukować masę ciała nawet o kilkadziesiąt kilogramów.
Warto wiedzieć
Zabiegi wyszczuplające to nie chirurgia bariatryczna! Lipo-suction, czyli odsysanie tłuszczu, GUAM, masaż limfatyczny, odchudzanie termiczne GOLF i inne zabiegi przyczyniają się wprawdzie do redukcji tkanki tłuszczowej, ale sprawdzają się głównie przy nadwadze, bo ich zadaniem jest wymodelowanie sylwetki, ujędrnienie mięśni, uelastycznienie skóry, a nie leczenie nadwagi i otyłości.
Otyłość – wsparcie psychologiczne leczenia
Do metod wspierających leczenie nadwagi i otyłości zalicza się tzw. terapię behawioralną. Pomaga choremu zmodyfikować zachowania żywieniowe, uczy technik kontroli procesu jedzenia, ale też wzmacnia jego motywację do leczenia i pomaga zrozumieć czym jest sama choroba otyłości i jakie ma konsekwencje. Z kolei pacjentom, u których leczenie otyłości utrudniają m.in. niska samoocena, zaburzenia depresyjne, zespół kompulsywnego jedzenia zaleca się skorzystanie z psychoterapii.
Nadwagę i otyłość leczy się stopniowo. Najlepszy ubytek masy ciała to na początku leczenia 1 kg, a później 0,5 kg tygodniowo.
Otyłość – konsekwencje nieleczenia otyłości
Otyłość nie tylko sama w sobie jest chorobą, ale powoduje rozwój ok. 50 innych schorzeń.
Redukcja masy ciała już na poziomie od 5 do 10 proc. nadwagi zmniejsza ryzyko rozwoju powikłań otyłości, a jeśli już do nich doszło powoduje zmniejszenie ich nasilenia.
1. Powikłania metaboliczne wynikające z nadmiaru tkanki tłuszczowej wewnątrz jamy brzusznej:
- insulinooporność,
- stany przedcukrzycowe, które mogą przejść w cukrzycę typu 2,
- niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby,
- zaburzenia lipidowe,
- nadciśnienie tętnicze,
- zaburzenia hormonalne,
- uszkodzenie funkcji nerek,
- nowotwory – np. piersi, macicy, trzustki, jelita grubego, nerki, wątroby, odbytu, prostatyoraz krwi.
2. Choroby wynikające z nadmiernego obciążenia organizmu tkanką tłuszczową:
- zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa i stawów kolanowych,
- żylaki kończyn dolnychi żylna choroba zakrzepowo zatorowa,
- refluks żołądkowo-przełykowy
- zaburzenia pracy płuc (zespół hipowentylacji),
- przepuklina rozworu przełykowego,
- zespół bezdechu sennego.
3. Zmiany emocjonalne wpływające na jakość życia chorego:
- niska samoocena i brak samoakceptacji,
- zaburzenia w postrzeganiu rozmiarów, parametrów własnego ciała,
- izolacja od bliskich i społeczeństwa,
- zaburzenia snu,
- lęki,
4. Inne zaburzenia w pracy organizmu:
- kamica pęcherzyka żółciowego,
- zwiększone ryzyko powikłań w trakcie znieczulenia do operacji,
- powikłań pooperacyjnych i okołoporodowych,
- nieprawidłowości w budowie i rozwoju płodu.